W to, że w Smoleńsku doszło do zamachu na samolot Tu-154M z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie wierzy 32 proc. Polaków - wynika z sondażu Homo Homini dla "Rzeczpospolitej". W to, że prowadzone w Polsce i w Rosji śledztwa pozwolą wyjaśnić przyczynę katastrofy wierzy 30 proc. respondentów.
W ustalenia rządowego zespołu Jerzego Millera wyjaśniającego przyczyny katastrofy wierzy nieco mniej niż połowa Polaków - wynika z tego samego sondażu. - Im bardziej przyczyny katastrofy są niedookreślone, tym więcej zwolenników prostych rozwiązań - komentuje wyniki sondażu politolog
dr Wojciech Jabłoński. Jego zdaniem za rosnącą liczbę osób, uważających, że w Smoleńsku doszło do zamachu odpowiada rząd prowadzący niewłaściwą politykę informacyjną w tej sprawie.
arb, "Rzeczpospolita"
arb, "Rzeczpospolita"