Pitera: czekam aż Macierewicz powie, że jest Napoleonem

Pitera: czekam aż Macierewicz powie, że jest Napoleonem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antoni Macierewicz (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Julia Pitera komentując na antenie Radia Zet wypowiedź Antoniego Macierewicza, który twierdzi, że ma dowody iż trzy osoby przeżyły katastrofę smoleńską, stwierdziła na antenie Radia Zet, iż "czeka tylko na moment kiedy Macierewicz powie, że jest Napoleonem i będziemy musieli się tłumaczyć, że nie jest Napoleonem".
Posłanka PO apeluje też do Jarosława Kaczyńskiego, by ten odniósł się do słów Macierewicza. - Ja się zastanawiam, w jaki sposób człowiek tak poszkodowany politycznie i rodzinnie, jest w stanie tkwić w tym wszystkim i uwiarygodniać to swoją obecnością - zastanawiała się nawiązując do faktu, że w katastrofie zginął brat Jarosława Kaczyńskiego, prezydent Lech Kaczyński, a także wielu czołowych polityków PiS.

Zdaniem Pitery Jarosław Kaczyński nie wierzy w to, że w Smoleńsku doszło do zamachu na Tu-154M. - Podejrzewam, że to jest z jego strony udział w grze. Doskonale wiemy, że Jarosław Kaczyński był zawsze racjonalnym człowiekiem, który zawsze umiał oceniać sytuację polityczną i planować strategię. Gdyby było tak, że on wierzy w te teorie, to mamy do czynienia z czymś naprawdę niepokojącym, jeśli chodzi o jego stan nerwów - zaznacza.

- Bardzo chciałabym aby dano zmarłym odejść do naszej pamięci - podsumowuje Pitera.

Radio Zet, arb