Zdaniem Leszka Millera nawet jeśli PiS wygra wybory i tak Jarosław Kaczyński nie utworzy rządu ponieważ PiS nie ma zdolności koalicyjnej. - Powiem jeszcze o jednym segmencie tej układanki. Jest jeszcze prezydent, który może bardzo utrudnić tworzenie takiego rządu - dodał Miller w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet (zgodnie z konstytucją to prezydent desygnuje kandydata na premiera w tzw. pierwszym i trzecim podejściu do tworzenia rządu - red.).
Zdaniem Millera mała zdolność koalicyjna PiS-u w połączeniu z faktem, iż prezydent Bronisław Komorowski raczej nie będzie sprzyjał Kaczyńskiemu, składają się na to, że "Kaczyński nie wróci do władzy". Lider SLD przyznał jednocześnie, że pomylił się twierdząc niedawno, iż PiS nie może wygrać wyborów. - Bardzo możliwe, że wygra, ale nie utworzy rządu. Wygląda na to, że Kaczyński nie będzie miał zdolności koalicyjnej - ocenił Miller.
W najnowszym sondażu Homo Homini dla "Rzeczpospolitej" PiS z 32 proc. poparcia wyprzedza PO o pięć punktów procentowych.
Radio Zet, arb
W najnowszym sondażu Homo Homini dla "Rzeczpospolitej" PiS z 32 proc. poparcia wyprzedza PO o pięć punktów procentowych.
Radio Zet, arb