"Rzeczpospolita" pisze na pierwszej stronie, że trzecia transza zawodów, które mają zostać poddane deregulacji jest już gotowa. Lista obejmuje aż 104 procesje - m.in. maklera, strażaka czy górnika i jest największa, jeśli chodzi o liczbę otwieranych zawodów. Projekt pojawił się już w wykazie prac legislacyjnych rządu. Nie wiadomo, czy w tym roku uda się go uchwalić.
Eugeniusz Kłopotek, który rano był w RMF FM, jest obecny na wszystkich największych portalach. Poseł PSL w rozmowie z Konradem Piaseckim powiedział, że wprowadzenie zakazu finansowania partii oznacza wojnę i jednocześnie czas pożegnania. Parlamentarzysta zastrzegł, że jest to zdanie większości PSL. Kłopotek zawsze jednak słynął z kontrowersyjnych wypowiedzi. Koniec koalicji ogłaszał co najmniej kilka razy.
W „Rzeczpospolitej” warto zwrócić uwagę na dłuższy artykuł Aleksandra Halla. Minister ds. współpracy z organizacjami politycznymi i stowarzyszeniami w rządzie Tadeusza Mazowieckiego stawia tezę, że choć nie ma sensownej alternatywy dla rządu Platformy, to Tusk musi podjąć rywalizację o poparcie większościowej grupy wyborców patriotycznych, przekonanych o możliwości pogodzenia polskości z budowaniem europejskiej wspólnoty.
Także w „Rz” Lech Wałęsa mówi, że nie chciałby koalicji PO z SLD, bo Sojusz powinien najpierw rozliczyć się ze spuścizny po komunizmie. Były prezydent opowiada się także za likwidacją finansowania partii politycznych z budżetu państwa. Donald Tusk mówił wczoraj, że w przyszłym tygodniu będzie gotowy stosowny projekt.
„Super Express” informuje, że prezydent, podobnie jak premier, skręcił nogę. Joanna Trzaska-Wieczorek z kancelarii prezydenta przyznaje, że głowa państwa doznała niegroźnej kontuzji, ale w żadnym stopniu nie wpływa to na jego obowiązki, które wypełnia normalnie. „Fakt” z kolei wytyka premierowi, że skręcił nogę, więc dostał nowe auto, do którego łatwiej się wsiada. Gazeta opisuje także tajną instrukcję Platformy, według której posłowie kojarzeni z Grzegorzem Schetyną mieli zwodzić wścibskich dziennikarzy.
O 15 pod Sejmem odbędzie się protest obrońców zwierząt. Głosowanie nad ustawą dopuszczającą ubój rytualny odbędzie się 21 czerwca.
W „Rzeczpospolitej” warto zwrócić uwagę na dłuższy artykuł Aleksandra Halla. Minister ds. współpracy z organizacjami politycznymi i stowarzyszeniami w rządzie Tadeusza Mazowieckiego stawia tezę, że choć nie ma sensownej alternatywy dla rządu Platformy, to Tusk musi podjąć rywalizację o poparcie większościowej grupy wyborców patriotycznych, przekonanych o możliwości pogodzenia polskości z budowaniem europejskiej wspólnoty.
Także w „Rz” Lech Wałęsa mówi, że nie chciałby koalicji PO z SLD, bo Sojusz powinien najpierw rozliczyć się ze spuścizny po komunizmie. Były prezydent opowiada się także za likwidacją finansowania partii politycznych z budżetu państwa. Donald Tusk mówił wczoraj, że w przyszłym tygodniu będzie gotowy stosowny projekt.
„Super Express” informuje, że prezydent, podobnie jak premier, skręcił nogę. Joanna Trzaska-Wieczorek z kancelarii prezydenta przyznaje, że głowa państwa doznała niegroźnej kontuzji, ale w żadnym stopniu nie wpływa to na jego obowiązki, które wypełnia normalnie. „Fakt” z kolei wytyka premierowi, że skręcił nogę, więc dostał nowe auto, do którego łatwiej się wsiada. Gazeta opisuje także tajną instrukcję Platformy, według której posłowie kojarzeni z Grzegorzem Schetyną mieli zwodzić wścibskich dziennikarzy.
O 15 pod Sejmem odbędzie się protest obrońców zwierząt. Głosowanie nad ustawą dopuszczającą ubój rytualny odbędzie się 21 czerwca.