Co władza zrobi z OFE?

Co władza zrobi z OFE?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Co dalej z OFE? (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Dzisiaj zostanie ogłoszonych kilka ważnych decyzji. O 10.00 w Kancelarii Premiera odbędzie się konferencja dot. przeglądu funkcjonowania systemu emerytalnego. Tak naprawdę chodzi o przyszłość Otwartych Funduszy Emerytalnych. Jacek Rostowski i Władysław Kosiniak-Kamysz mają zaprezentować raport w tej sprawie oraz przedstawić rekomendacje.
"Gazeta Wyborcza" pisze, że rząd zaproponuje trzy propozycje zmian: dwa warianty dobrowolności albo umorzenie obligacji zgromadzonych w OFE. Ministrowi finansów zależy na tym, aby jak najwięcej przyszłych emerytów wybrało Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Państwo co roku musi bowiem dokładać ZUS-owi kilkadziesiąt miliardów złotych.

O 11.15 prezydent Komorowski ogłosi swoją decyzję w sprawie obywatelskiego projektu odwracającego sądową reformą Jarosława Gowina. W zeszłym roku ówczesny minister sprawiedliwości wydał rozporządzenie, na mocy którego 79 najmniejszych sądów zostało przekształcone w wydziały zamiejscowe. Reforma, uderzając w elektorat PSL, mocno poróżniła koalicję. Prezydent najprawdopodobniej zawetuje ustawę, bądź skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego, proponując jednocześnie kompromisowe rozwiązanie.

W ciągu dnia ma odbyć się posiedzenie Komisji Trójstronnej z udziałem Donalda Tuska. Jak napisała "Rzeczpospolita", premier będzie chciał przedstawić pracodawcom i przedstawicielom związków zawodowych informację o bieżącej sytuacji gospodarczej Polski. Według informacji gazety, wszystkie trzy centrale związkowe umawiają się ze sobą po cichu, że opuszczą posiedzenie komisji. O 10.00 z kolei odbędzie się posiedzenie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.

O 12.00 w Traffic Clubie, przy ul. Brackiej 25 w Warszawie rozpocznie się debata "Postpolityka. Tabloidyzacja życia społeczno-politycznego". W spotkaniu wezmą udział słynne już "aniołki Kaczyńskiego" oraz m.in. Paweł Lisicki, Łukasz Warzecha, Piotr Śmiłowicz czy Krzysztof Skowroński. Obserwatorem debaty ma być Jarosław Kaczyński.