Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę, który zadzwonił na policję i poinformował o podłożonej bombie.
Mężczyzna, który był pod wpływem alkoholu, usłyszał informację o bombach, rzekomo podłożonych na terenie Polski i o wielkiej ewakuacji. Postanowił również zadzwonić na policję. Zadzwonił pod numer 112 i powiedział: „Ja tu bombę podłożyłem”. Nie podał miejsca umieszczenia bomby.
Zatrzymany został przesłuchany przez policjantów. Fałszywy alarm nie spowodował żadnych ewakuacji, więc odpowie tylko za wykroczenie.
eb, tvn24.pl
Zatrzymany został przesłuchany przez policjantów. Fałszywy alarm nie spowodował żadnych ewakuacji, więc odpowie tylko za wykroczenie.
eb, tvn24.pl