Minister kultury i dziedzictwa narodowego, Bogdan Zdrojewski skomentował sytuację Platformy Obywatelskiej po przegranej kandydatki PO w wyborach na prezydenta Elbląga. Zdaniem ministra "zainteresowanie polityczne przesuwa się na Warszawę”.
-Z mojego punktu widzenia kłopot w Warszawie to prawidłowe informowanie o sukcesach Hanny Gronkiewicz-Waltz – ocenił Zdrojewski. Jak dodał, warszawiacy nie są w odpowiedni sposób informowani o tym co udało się osiągnąć prezydent, a "detale” niszczą obraz jej pracy.
Ponadto słabnące notowania PO, to w opinii Zdrojewskiego wynik „pewien element zmęczenia, do którego Polacy się nie przyzwyczaili”, ponieważ rządy w Polsce zmieniały się szybko i brakuje "konsekwentnej, dobrze budowanej praktyki oceniania i recenzowania rządu”.
Minister przekonywał, że gdyby Polacy obiektywnie spojrzeli na sytuację i to co udało się osiągnąć to „każdy powinien mieć satysfakcję z tego gdzie jest Polska”. – Nie powinno pojawić się jednak zjawisko pychy, arogancji i lekceważenia sygnałów z Elbląga – zaznaczył minister.
ml
Ponadto słabnące notowania PO, to w opinii Zdrojewskiego wynik „pewien element zmęczenia, do którego Polacy się nie przyzwyczaili”, ponieważ rządy w Polsce zmieniały się szybko i brakuje "konsekwentnej, dobrze budowanej praktyki oceniania i recenzowania rządu”.
Minister przekonywał, że gdyby Polacy obiektywnie spojrzeli na sytuację i to co udało się osiągnąć to „każdy powinien mieć satysfakcję z tego gdzie jest Polska”. – Nie powinno pojawić się jednak zjawisko pychy, arogancji i lekceważenia sygnałów z Elbląga – zaznaczył minister.
ml