Biedroń: zakaz uboju rytualnego? To nie antysemityzm był powodem

Biedroń: zakaz uboju rytualnego? To nie antysemityzm był powodem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Biedroń (fot. Aleksander Majdanski / Newspix.pl ) Źródło: Newspix.pl
Robert Biedroń z Ruchu Palikota stwierdził w programie Bogdana Rymanowskiego "Kawa na Ławie" w TVN24, że czymś zupełnie niezrozumiałym jest atak na osoby, które głosowały za odrzuceniem uboju rytualnego i próba zrównania ich z antysemitami. - Można wiele powiedzieć o powodach, dla których odrzuciliśmy ten projekt, ale na pewno nie był to antysemityzm - stwierdził Biedroń.
12 lipca Sejm odrzucił rządowy projekt ustawy umożliwiający przeprowadzanie w Polsce uboju rytualnego. Decyzję tę skrytykował w liście Abraham H. Foxman, dyrektor Ligi Przeciw Zniesławieniu , amerykańskiej organizacji żydowskiej. W jego ocenie decyzja polityków pokazała "antyżydowskie nastroje wśród niektórych parlamentarzystów".

W ocenie Biedronia argumenty, że Żydzi w Polsce mogą albo się wyprowadzić albo zaniechać swoich tradycji są  manipulacją. - Zgodnie z ustawą o gminach wyznaniowych mają prawo, gwarantowane także konstytucją, do praktykowania swojego wyznania, ale muszą respektować prawo obowiązujące w danym kraju. Mogą np. importować mięso z krajów, gdzie ubój rytualny jest dozwolony - zaznaczył Biedroń.

Polityk SLD Włodzimierz Czarzasty określił list jako "głupi". - Nie można włączać tutaj spraw antysemickich.  To nieprawda. Wszyscy mądrzy ludzie w Polsce powinni eliminować nastroje antysemickie - powiedział Czarzasty.

Adam Szejnfeld z PO stwierdził, że odrzucenie projektu o uboju rytualnym nie świadczy o braku poszanowania dla mniejszości w Polsce.

ja, TVN24