21-latek, który w niedzielę rozbił na ramieniu prezydenta Bronisława Komorowskiego jajko, został wypuszczony z milicyjnego aresztu - podaje za portalem VolynPost.com TVN24. Mimo ataku, prezydent jest zadowolony ze swojej ochrony podczas wizyty na Ukrainie - poinformowała na antenie TVN24 Joanna Trzaska-Wieczorek z Kancelarii Prezydenta.
21-latek, który w niedzielę rozbił na ramieniu prezydenta Bronisława Komorowskiego jajko, został wypuszczony z milicyjnego aresztu - podaje za portalem VolynPost.com TVN24. Mimo ataku, prezydent jest zadowolony ze swojej ochrony podczas wizyty na Ukrainie - poinformowała na antenie TVN24 Joanna Trzaska-Wieczorek z Kancelarii Prezydenta.
Do incydentu z udziałem 21-letniego Ukraińca doszło podczas wizyty prezydenta Komorowskiego w Łucku z okazji 70. rocznicy tragedii Wołyńskiej. 21-latek rozbił jajko na plecach prezydenta, po czym szybko został obezwładniony przez ochronę. Mężczyzna odpowie za chuligaństwo. Grożą mu 3 lata więzienia - donosi TVN24.
sjk, TVN24
Do incydentu z udziałem 21-letniego Ukraińca doszło podczas wizyty prezydenta Komorowskiego w Łucku z okazji 70. rocznicy tragedii Wołyńskiej. 21-latek rozbił jajko na plecach prezydenta, po czym szybko został obezwładniony przez ochronę. Mężczyzna odpowie za chuligaństwo. Grożą mu 3 lata więzienia - donosi TVN24.
sjk, TVN24
