Były premier Rosji Jewgienij Primakow przybył jako wysłannik prezydenta Władimira Putina z nieoczekiwaną misją do Bagdadu. Nie podano celu wizyty.
Jak poinformowała w niedzielę wieczorem rosyjska telewizja TWS, Primakow spotkał się w sobotę z Saddamem Husajnem.
Jak dotąd nic więcej nie wiadomo na temat misji Primakowa. Nie wypowiadała się na ten temat ani strona rosyjska, ani też władze irackie.
Primakow, z wykształcenia orientalista, biegle mówi po arabsku. Jest uważany za eksperta od Bliskiego Wschodu oraz przyjaciela irackiego prezydenta Saddama Husajna. Przyleciał do stolicy Iraku w sobotę wieczorem, zaś w niedzielę miał się spotkać z wysokimi rangą przedstawicielami władz irackich.
W odróżnieniu od USA i Wielkiej Brytanii, które chcą, by Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła drugą rezolucję zezwalającą na użycie siły wobec Iraku, Rosja uważa, że nie ma takiej potrzeby i że należy dać więcej czasu inspektorom rozbrojeniowym ONZ.
em, pap