Szybowiec lądował awaryjnie na polu w Jacewie pod Inowrocławiem. W wypadku ranny został pilot maszyny - podaje Polskie Radio.
Jarosław Skotnicki, dyżurny operacyjny z inowrocławskiej straży pożarnej poinformował, że prawdopodobną przyczyną awaryjnego lądowania był gwałtowny poryw wiatru.
Za sterami maszyny siedział mieszkaniec Złotnik Kujawskich, doświadczony, licencjonowany pilot.
ja, Polskie Radio
Za sterami maszyny siedział mieszkaniec Złotnik Kujawskich, doświadczony, licencjonowany pilot.
ja, Polskie Radio