Podczas głosowania ws. projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych trzech posłów PO wstrzymało się od głosu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w tej sprawie obowiązywała partyjna dyscyplina. Posłowie, którzy się wyłamali to: Jarosław Gowin, John Godson oraz Jacek Żalek. Andrzej Biernat uważa, że "ta dzisiejsza trójka zagłosowała tak, bo ona już dzisiaj zaczyna sobie szukać miejsca na mapie politycznej".
- Ta dzisiejsza dysydencka trójka zagłosowała tak, bo ona już dzisiaj zaczyna sobie szukać miejsca na mapie politycznej, gdzie indziej niż w Platformie – stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24. - Każdy z nich ma jakiś projekt polityczny zbieżny z naszym projektem i zaznaczają swoją inność, przez co wzbudzają zainteresowanie mediów – dodał.
Eb, tvn24
Eb, tvn24