Kilka dni temu, gmina Sabnie na Mazowszu. W sobotę ma być oddany zbiornik retencyjny, zaplanowana jest uroczystość z udziałem lokalnych oficjeli, w tym byłego ministra rolnictwa Marka Sawickiego z PSL. Tusk nieoczekiwanie przyjeżdża dzień wcześniej, na „wizytację przed otwarciem”. W Sabnie podkreśla, że rząd nie zapomniał o gminach zagrożonych powodziami. Po kilku godzinach jest już na drugim końcu Polski. W Świnnej Porębie w powiecie wadowickim też sprawdza, jak idzie budowa zbiornika wodnego. W lokalnym portalu można przeczytać, że z okazji przyjazdu szefa rządu „strażacy umyli nawet drogę”. Rozmówca z zaplecza PO: – Któregoś dnia siedzę w domu, telewizor włączony. A tu nagle mówi do mnie premier o cenach skupu rzepaku. Aż usiadłem z wrażenia.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.