Sopot, Kamień Pomorski, Goczałkowice-Zdrój, Cieplice-Zdrój, Augustów czy Supraśl Dolny - te uzdrowiska znalazły się wśród 10 uzdrowisk umieszczonych przez Ministerstwo Zdrowia na czarnej liście sanatoriów. O sprawie informują "Fakty" TVN.
Resort wyjaśnia, że wiele uzdrowisk znalazło się na "czarnej liście" ponieważ jest w nich... za głośno. To właśnie zbyt duży hałas, który nie sprzyja kuracji sprawił, że na listę trafił Sopot. Z zarzutami nie zgadza się dyrektor sanatorium w Sopocie, który zwraca uwagę, że wymogi co do dopuszczalnego poziomu hałasu w uzdrowiskach są zbyt wyśrubowane. - Ideałem byłoby wybudowanie tunelu pod Sopotem - mówi z przekąsem Waldemar Andrzej Krupa.
Z kolei Muszyna trafiła na "czarną listę" ponieważ ogranicza kuracje kąpielami w wodach mineralnych. Tymczasem przedstawiciele uzdrowiska przekonują, że chorób, które resort chciałby leczyć kąpielami w wodach mineralnych nie da się leczyć w taki sposób.
arb, Fakty TVN
Z kolei Muszyna trafiła na "czarną listę" ponieważ ogranicza kuracje kąpielami w wodach mineralnych. Tymczasem przedstawiciele uzdrowiska przekonują, że chorób, które resort chciałby leczyć kąpielami w wodach mineralnych nie da się leczyć w taki sposób.
arb, Fakty TVN