Poseł PiS o prezydencie: zatrudnia ludzi szkolonych w Moskwie

Poseł PiS o prezydencie: zatrudnia ludzi szkolonych w Moskwie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Donald Tusk zadrwił z Polski i Polaków. Musimy ostrzec Polaków przed dalszymi lewackimi eksperymentami Tuska. Dzisiaj PO stoi na pozycjach Ruchu Palikota - przekonuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" poseł PiS Stanisław Pięta.
Pięta ostrzega, że trwanie Donalda Tuska przy władzy grozi Polsce "utratą narodowego i państwowego bytu". - Polska może być trzecim światem w środku Europy, dostarczającym taniej siły roboczej państwom bogatszym, a w kraju pozostaną tylko starsi ludzie, na emerytury których nikt nie będzie pracował - ostrzega polityk. Pięta zarzuca rządowi PO-PSL m.in. "prowadzenie polityki antypatriotycznej", której przejawem ma być m.in. zniknięcie powieści Henryka Sienkiewicza z kanonu lektur szkolnych.

Poseł PiS pytany o prezydenta Bronisława Komorowskiego stwierdza, że "jest to polityk prorosyjski". - Jako jedyny poseł PO głosował przeciwko rozwiązaniu WSI, jego kancelaria inicjowała budowę pomnika bolszewickiego pod Osowem, zatrudnił w Sejmie pana Szczepańskiego ps. „Trevor", w Kancelarii Prezydenta pracują ludzie, którzy byli szkoleni w Moskwie, albo byli tajnymi współpracownikami służb komunistycznych - wylicza Pięta. Pytany o kogo mu chodzi Pięta wymienia szefa BBN gen. Stanisława Kozieja ("jest po kursach w ZSRR i do dzisiaj ma problem z oceną pułkownika Kuklińskiego" - twierdzi Pięta) oraz jego zastępcę Zdzisława Lachowskiego ("zarejestrowany jako TW Zelwer").

arb, "Rzeczpospolita"