Mieszkaniec podwarszawskiego Sulejówka wykopał z cmentarza prochy swojej matki – informuje fakt.pl.
Siostra mężczyzny, która przyszła na grób matki, odkryła dziurę w ziemi. Okazało się, że prochy zmarłej zabrał jej 37-letni syn. Na balkonie trzymał prochy oraz zdjęcie ukradzione z pomnika. Policja wciąż ustala, dlaczego mężczyzna tak postąpił.
eb, fakt.pl
eb, fakt.pl