Japonia w 30 miesięcy po katastrofie w elektrowni atomowej w Fukushimie stała się krajem wolnym od energii jądrowej.
15 września nastąpiło wyłączenie ostatniego reaktora nuklearnego pracującego w Japonii. Był to reaktor numer 4 o mocy 180 MW elektrowni w prefekturze Fukui. Jego operatorem była firma Kansai Electric Power Co.
Wyłączenie wszystkich 50 pracujących w Kraju Kwitnącej Wiśni reaktorów spowodowało, że państwo to po raz pierwszy od czerwca 2012 roku.
W marcu 2011 roku Japonię nawiedziło silne trzęsienie ziemi, a w wybrzeże uderzyła fala tsunami, która poważne uszkodziła jeden z reaktorów w elektrowni Fukushima. Jej operator, firma TEPCO wciąż stara się walczyć z efektami tego zdarzenia, takimi jak chociażby regularne wycieki skażonej wody.
Japonia nie pozostanie jednak krajem na stałe odciętym od energii jądrowej. Reaktory będą przechodzić modernizację, by spełniać nowe normy bezpieczeństwa. Najprawdopodobniej pierwsze z nich zostaną otwarte pomiędzy grudniem 2013, a połową 2014 roku.
Russia Today, ml
Wyłączenie wszystkich 50 pracujących w Kraju Kwitnącej Wiśni reaktorów spowodowało, że państwo to po raz pierwszy od czerwca 2012 roku.
W marcu 2011 roku Japonię nawiedziło silne trzęsienie ziemi, a w wybrzeże uderzyła fala tsunami, która poważne uszkodziła jeden z reaktorów w elektrowni Fukushima. Jej operator, firma TEPCO wciąż stara się walczyć z efektami tego zdarzenia, takimi jak chociażby regularne wycieki skażonej wody.
Japonia nie pozostanie jednak krajem na stałe odciętym od energii jądrowej. Reaktory będą przechodzić modernizację, by spełniać nowe normy bezpieczeństwa. Najprawdopodobniej pierwsze z nich zostaną otwarte pomiędzy grudniem 2013, a połową 2014 roku.
Russia Today, ml