Pszczółkowski: tekst o ekspertach Macierewicza? To jest haniebne działanie

Pszczółkowski: tekst o ekspertach Macierewicza? To jest haniebne działanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poseł Antoni Macierewicz (fot. Wprost) Źródło: Wprost
-Artykuł wygląda na manipulację, która ma na celu zdyskredytowanie ekspertów współpracujących z zespołem smoleńskim – mówi Piotr Pszczółkowski w rozmowie ze Stefczyk.info.
„Gazeta Wyborcza" nieoficjalnie dowiedziała się, że śledczy przesłuchali prof. Wiesława Biniendę, prof. Jana Obrębskiego i Jacka Rońdę. Prokuratura chciała zweryfikować, czy eksperci zespołu Macierewicza dysponują wiarygodnymi dowodami na potwierdzenie hipotezy o wybuchu do jakiego miało dojść na pokładzie Tu-154M, a także dowodami na to, że skrzydło Tu-154M nie mogło złamać się po uderzeniu w brzozę (co, według raportu rządowej komisji Jerzego Millera badającej okoliczności katastrofy w Smoleńsku, było bezpośrednią przyczyną tragedii) .

Według Pszczółkowskiego, pełnomocnika części rodzin ofiar tragedii smoleńskiej tekst, który ukazał się w „Gazecie Wyborczej” jest ordynarnie zmanipulowany. - W artykule są wyrywki i są dane, które mają poprzeć pewną tezę. Ta publikacja jest nierzetelna, przytacza jedynie pasujące do tez fragmenty materiałów prokuratury. Te części, które do tekstu nie pasowały, zostały pominięte – mówi.

Pszczółkowski dodaje, że gazeta podaje tylko te informacje, które pasują do założeń artykułu. Celowo pomija też niekorzystne dla siebie elementy, tak jak stało się to w przypadku biografii jednego z ekspertów zespołu parlamentarnego.

Dż, Stelczyk.info