- Byłem dumny z mojego kraju, że nie wziął udziału w tym, co wydarzyło się w Iraku - powiedział Francois Hollande.
Zdaniem prezydenta Francji, interwencja wojsk koalicji była zbyt pochopna. Nie wierzył on także w informacje o przechowywanej broni masowego rażenia przez reżim Saddama Husajna. Hollande zaznaczył, że sytuacja w Syrii różni się od tej w Iraku i zmusza zachód do działania. - W tym wypadku mówimy o 120 tys. zabitych w dwa lata, 2 milionach uchodźców - powiedział.
CNN Newsource/x-news
CNN Newsource/x-news
