Szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet na pytanie o ewentualne dojście Jarosława Kaczyńskiego do władzy stwierdził, że "szkoda byłoby kraju i jego dorobku", gdyby taki scenariusz się zrealizował.
- Kaczyński mówi, że jak dojdzie do władzy, to wymieni polskie państwo. Zmieni prokuraturę, zmieni służby, zmieni administrację. Obawiam się, że na końcu tego procesu będzie chciał sobie zmienić także naród - ironizował szef MSW. Sienkiewicz stwierdził też, że ma nadzieję iż Polacy "nie będą musieli na sobie testować skutków polityki międzynarodowej Jarosława Kaczyńskiego".
Sienkiewicz wyraził jednocześnie nadzieję, że ostatecznie nie dojdzie do debaty na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej między zespołem szefa Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Macieja Laska, a ekspertami parlamentarnego zespołu Antoniego Macierewicza. - Nie mamy do czynienia z porównywaniem wiedzy, mamy do czynienia z demagogią i wiedzą. Zderzenie demagogii i wiedzy jest zawsze dość niesmacznym widowiskiem - mówił o takiej debacie szef MSW.
arb, Radio Zet
Sienkiewicz wyraził jednocześnie nadzieję, że ostatecznie nie dojdzie do debaty na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej między zespołem szefa Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Macieja Laska, a ekspertami parlamentarnego zespołu Antoniego Macierewicza. - Nie mamy do czynienia z porównywaniem wiedzy, mamy do czynienia z demagogią i wiedzą. Zderzenie demagogii i wiedzy jest zawsze dość niesmacznym widowiskiem - mówił o takiej debacie szef MSW.
arb, Radio Zet