Pilot małego samolotu awaryjnie lądował na autostradzie na Florydzie. Mężczyzna był zmuszony do takiego manewru podczas lotu z klientem, który chciał kupić historyczną maszynę.
Kiedy samolot zbliżał się do lotniska jego silnik nagle stracił moc. Zamiast kontynuować lot, pilot postanowił posadzić samolot na autostradzie. Po chwili znowu wystartował i bezpiecznie dotarł do celu.
Nie wiadomo, czy klient - po zakończeniu lotu - zdecydował się na zakup.
arb, CNN/x-news.pl
Nie wiadomo, czy klient - po zakończeniu lotu - zdecydował się na zakup.
arb, CNN/x-news.pl