Na spotkaniu z dziennikarzami prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka powiedział, że poprosił Władimira Putina o "oddanie obwodu kaliningradzkiego" Białorusi i prezydent Rosji się zgodził - podaje "Rzeczpospolita" za BBC.
Jak twierdzi Łukaszenka, rozmowa, w której Putin obiecał powiększyć terytorium Białorusi o obwód kaliningradzki miała miejsce podczas lotu śmigłowcem nad Kaliningradem. - Kaliningrad był faktycznie białoruski - mówił Łukaszenka. Jak podaje "Rzeczpospolita", prezydent Białorusi ubolewał, że w obwodzie kaliningradzkim ziemia nie jest zaorana. Obiecał jednak, że Białorusi przekształcą ją w kwitnący kraj.
Łukaszenka jednocześnie wyraził nadzieję, że Litwini, których kraj przedziela Białoruś od obwodu kaliningradzkiego, nie obrażą się przejęciem terytorium przez Białorusinów. Jak podaje "Rzeczpospolita" za rosyjską telewizją NTW, Kreml nie skomentował do tej pory słów prezydenta Łukaszenki.
sjk, "Rzeczpospolita", BBC
Łukaszenka jednocześnie wyraził nadzieję, że Litwini, których kraj przedziela Białoruś od obwodu kaliningradzkiego, nie obrażą się przejęciem terytorium przez Białorusinów. Jak podaje "Rzeczpospolita" za rosyjską telewizją NTW, Kreml nie skomentował do tej pory słów prezydenta Łukaszenki.
sjk, "Rzeczpospolita", BBC