Wipler o referendum: był sabotaż ze strony miasta

Wipler o referendum: był sabotaż ze strony miasta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wygrała Warszawa - mówi Przemysław Wipler (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
- Miał miejsce swoisty sabotaż ze strony miasta. Obwieszczenia nie wisiały w takiej ilości, w jakiej dzieje się to przed normalnymi wyborami. Administracja nie wywiązała się ze swoich podstawowych obowiązków - krytykował sposób zorganizowania referendum w Warszawie Przemysław Wipler w rozmowie z portalem dziennik.pl. Dane sondażowe wskazują, że w referendum w sprawie Hanny Gronkiewicz-Waltz wzięło udział 27,2 proc. uprawnionych - co oznacza, że referendum jest nieważne.
Republikanie Wiplera chcą zaoferować pomoc prawną tym osobom, którym urzędnicy uniemożliwili dopisanie się do list wyborców w stolicy. - Będziemy apelować, by te osoby zgłaszały protesty - zadeklarował polityk.

- Warszawiacy wygrali, mogli wygrać dużo bardziej. Wygrała też sama Warszawa. Będziemy liczyli, ilu osobom udało się dopisać do list wyborczych - zapowiedział Wipler.

arb, dziennik.pl
Ankieta: Dla kogo wynik referendum w Warszawie oznacza zwycięstwo?