Grecka policja zwróciła się z międzynarodowym apelem o pomoc w znalezieniu rodziców 4-latki, którą odnaleziono w obozie Romów - podaje "Daily Mail".
39-letni mężczyzna i 40-letnia kobieta twierdzili, że są rodzicami niebieskookiej blondynki. Policja zdecydowała się na przeprowadzenie testów DNA, które wykluczyły, że para jest spokrewniona z dziewczynką. Kobieta i mężczyzna zostali oskarżeni o porwanie nieletniej. Przeprowadzane są też testy DNA, które mają ustalić, czy pozostałe dzieci wychowywane przez parę są ich potomkami.
Policja szuka biologicznych rodziców dziewczynki. Podejrzewa się, że mogła ona zostać porwana w Europie wschodniej lub północnej.
ja, "Daily Mail"
Policja szuka biologicznych rodziców dziewczynki. Podejrzewa się, że mogła ona zostać porwana w Europie wschodniej lub północnej.
ja, "Daily Mail"