Podsekretarz stanu w MSZ prof. Artur Nowak-Far mówił po ogłoszeniu niekorzystnego dla rodzin katyńskich wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, że po wstępnej analizie nie dopatruje się w nim podtekstów politycznych.
Trybunał stwierdził, że nie może ocenić rosyjskiego śledztwa ws. zbrodni katyńskiej. Tym samym podtrzymał poprzedni wyrok w tej sprawie.
Krewni ofiar NKWD oskarżyli władze Rosji o nierzetelne przeprowadzenie śledztwa katyńskiego i nieludzkie traktowanie przed rosyjskim wymiarem sprawiedliwości. Tym razem jednak ETPC uznał również, że Rosja nie dopuściła się poniżającego i nieludzkiego traktowania.
Mimo to, wiceminister Nowak-Far nie ocenia wyroku jako jednoznacznej porażki Polski. - Ona jest porażką procesową, jest pewnym wyłożeniem logiki trybunału w stosunku do tego rodzaju spraw - mówił prof. Nowak-Far.
ja, TVN24/x-news
Krewni ofiar NKWD oskarżyli władze Rosji o nierzetelne przeprowadzenie śledztwa katyńskiego i nieludzkie traktowanie przed rosyjskim wymiarem sprawiedliwości. Tym razem jednak ETPC uznał również, że Rosja nie dopuściła się poniżającego i nieludzkiego traktowania.
Mimo to, wiceminister Nowak-Far nie ocenia wyroku jako jednoznacznej porażki Polski. - Ona jest porażką procesową, jest pewnym wyłożeniem logiki trybunału w stosunku do tego rodzaju spraw - mówił prof. Nowak-Far.
ja, TVN24/x-news