45 proc. Polaków nie potrafi powiedzieć, która wersja wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej - ta przedstawiona przez rosyjski MAK, komisję Jerzego Millera czy zespół Antoniego Macierewicza - jest najbardziej prawdopodobna - wynika z sondażu TNS Polska dla Wiadomości TVP.
W ciągu pół roku zaufanie do hipotez przedstawianych przez Antoniego Macierewicza i jego zespół zmalało o 8 punktów procentowych - obecnie wersję zgodnie z którą na pokładzie Tu-154M doszło do dwóch wybuchów za wiarygodną uważa 14 proc. ankietowanych. Z kolei treść raportu Jerzego Millera (wskazującego na błędy pilotów i rosyjskich kontrolerów z lotniska w Smoleńsku) budzi zaufanie 36 proc. ankietowanych (spadek o trzy punkty procentowe). Rosyjskiemu MAK-owi (w jego raporcie jest mowa o błędach pilotów) ufa 5 proc. respondentów.
Odsetek osób nie potrafiących przesądzić, która wersja jest najbardziej prawdopodobna, wzrósł w ciągu pół roku o 11 punktów procentowych.
arb, TVP
Odsetek osób nie potrafiących przesądzić, która wersja jest najbardziej prawdopodobna, wzrósł w ciągu pół roku o 11 punktów procentowych.
arb, TVP