Włodzimierz Czarzasty i Jacek Kurski zgodzili się w TVN24, że Schetyna popełnił błąd, że nie startował na szefa partii. - Miał szansę być drugą ważną postacią w Platformie Obywatelskiej - przekonywał Czarzasty.
Grzegorz Schetyna zrobił błąd nie decydując się w sierpniu na start w wyborach na szefa Platformy Obywatelskiej - ocenili Czarzasty i Kurski. Politycy ocenili, że wtedy Schetyna miałby silna pozycję w PO.
- Nie musiałby wtedy ubiegać się z panem Protasiewiczem o pierwsze miejsce na Dolnym Śląsku - stwierdził poseł SLD. - Skoro nawet ktoś taki jak Jarosław Gowin dostał aż ponad 20 proc. poparcia, to był duży potencjał sprzeciwu wobec Tuska i Schetyna dostałby co najmniej 40 proc. - dodał Jacek Kurski.
Zdaniem Kurskiego, podczas wyborów Schetyna został "politycznie upokorzony". - Donald Tusk świadomie eliminuje wszystkie osobowości, które są na około niego - dodał polityk SLD.
tvn24, eb
- Nie musiałby wtedy ubiegać się z panem Protasiewiczem o pierwsze miejsce na Dolnym Śląsku - stwierdził poseł SLD. - Skoro nawet ktoś taki jak Jarosław Gowin dostał aż ponad 20 proc. poparcia, to był duży potencjał sprzeciwu wobec Tuska i Schetyna dostałby co najmniej 40 proc. - dodał Jacek Kurski.
Zdaniem Kurskiego, podczas wyborów Schetyna został "politycznie upokorzony". - Donald Tusk świadomie eliminuje wszystkie osobowości, które są na około niego - dodał polityk SLD.
tvn24, eb