Sędzia Marek Szociński-Klein z Puław orzeka w sprawach karnych, a po godzinach swojej pracy zajmuje się udzielaniem lichwiarskich pożyczek oraz windykacją długów. Zdaniem rzecznika dyscyplinarnego Sądu Okręgowego w Lublinie jest to "rażące uchybienie sprawowanego urzędu".
-[Sędzia Szociński-Klein - red.] Został oskarżony o dokonanie dwóch czynów. Polegać to miało na udzielaniu pożyczek w znacznych kwotach, z ustaleniem wysokich, niedopuszczalnych przez polskie prawo odsetek o charakterze lichwiarskim. Drugi zarzut dotyczył rzekomych niegodnych zachowań, mających na celu uchybienie urzędu sędziego - powiedział Cezary Wójcik, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Lublinie.
Zdaniem rzecznika, odsetki od pożyczek udzielanych przez sędziego mogły sięgać 40 procent rocznie. Kiedy dłużnik sędziego zaczął mieć problemy z regularnym spłacaniem rat, sędzia wcielił się w rolę windykatora. Według zeznań świadków miał nachodzić swojego dłużnika w jego komisie z używanymi telefonami. Miały pojawić się też groźby.
Sędzia odmówił komentowania sprawy.
TVN24.pl, TTV, ml
Zdaniem rzecznika, odsetki od pożyczek udzielanych przez sędziego mogły sięgać 40 procent rocznie. Kiedy dłużnik sędziego zaczął mieć problemy z regularnym spłacaniem rat, sędzia wcielił się w rolę windykatora. Według zeznań świadków miał nachodzić swojego dłużnika w jego komisie z używanymi telefonami. Miały pojawić się też groźby.
Sędzia odmówił komentowania sprawy.
TVN24.pl, TTV, ml