Marszałek województwa śląskiego, Mirosław Sekuła przyjechał do pracy na rowerze, by jak wyjaśnił odeprzeć informacje o rzekomo wydanym przez niego zakazie korzystania przez urzędników z rowerów w drodze do pracy.
-To jest moja odpowiedź dla oszczerców, którzy rozpowszechniają kłamliwe plotki jakoby Mirosław Sekuła nie lubił rowerów. Od dziecięcych lat jeżdżę na rowerze. W tym roku od wiosny jeszcze nie było takiego tygodnia, żebym roweru nie używał – powiedział Sekuła.
Marszałek dodał, że informacje opublikowane w Internecie jakoby miał zabronić urzędnikom jazdy na rowerze w drodze do pracy były nieprawdziwe. Przyznał równocześnie, że pamięta jedną sytuację, gdy w urzędzie pojawił się pracownik w spodenkach i spoconej koszulce, mówiący że jest rowerzystą. - Takiego wyglądu na pewno nie zaakceptuję. Urzędnik ma wyglądać porządnie – wyjasnił marszałek.
TVN24.pl, ml
Marszałek dodał, że informacje opublikowane w Internecie jakoby miał zabronić urzędnikom jazdy na rowerze w drodze do pracy były nieprawdziwe. Przyznał równocześnie, że pamięta jedną sytuację, gdy w urzędzie pojawił się pracownik w spodenkach i spoconej koszulce, mówiący że jest rowerzystą. - Takiego wyglądu na pewno nie zaakceptuję. Urzędnik ma wyglądać porządnie – wyjasnił marszałek.
TVN24.pl, ml