Według dokumentów do jakich dotarła stacja BBC, Arabia Saudyjska zainwestowała w projekt nuklearny Pakistanu, aby w końcowym efekcie wejść posiadanie bomby atomowej.
Informacja ta jest niezwykle istotna w kontekście irańskiego programu atomowego, gdyż oznaczać może, że Saudyjczycy wejdą w posiadanie broni jądrowej szybciej niż Islamska Republika Iranu.
BBC nie jest pierwszym źródłem informującym o tej niezwykłej sytuacji. Na początku tego roku w mediach pojawiły się przecieki z wywiadowczych dokumentów NATO idące dużo dalej. Raporty nie pozostawiały wątpliwości. Broń jądrowa wykonana w Pakistanie na rzecz Arabii Saudyjskiej miała być już szykowana do transportu.
Dodatkowo miesiąc temu, Amos Yadlin, były szef izraelskiego wywiadu wojskowego, powiedział na konferencji w Szwecji, że jeśli Iran ma "bombę", to Saudyjczycy nie będą dłużej czekać, gdyż oni już zapłacili za swoją Pakistanowi.
Fakt, że taka sytuacja mogłaby stworzyć ogromne trudności polityczne i finansowe dla Pakistanu, jak m.in wstrzymanie wsparcia ze strony Banku Światowego, nie wpłynęła , rozmowy dotyczące atomu prowadzone już co najmniej od 2007 roku. W następnych latach poziom tej "nuklearnej współpracy" tylko się zwiększał.
Warto pamiętać, że w latach '80, Arabia Saudyjska kupiła od Chin kilkadziesiąt pocisków balistycznych CSS-2 (DF-3). Informacje podane przez BBC wskazują, że pakistański projekt ładunku nuklearnego został przeznaczony właśnie dla rakiet tego typu.
W ostatnich dniach ambasada Arabii w Londynie wydała oświadczenie podkreślające, że Królestwo jest sygnatariuszem Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.
BBC nie jest pierwszym źródłem informującym o tej niezwykłej sytuacji. Na początku tego roku w mediach pojawiły się przecieki z wywiadowczych dokumentów NATO idące dużo dalej. Raporty nie pozostawiały wątpliwości. Broń jądrowa wykonana w Pakistanie na rzecz Arabii Saudyjskiej miała być już szykowana do transportu.
Dodatkowo miesiąc temu, Amos Yadlin, były szef izraelskiego wywiadu wojskowego, powiedział na konferencji w Szwecji, że jeśli Iran ma "bombę", to Saudyjczycy nie będą dłużej czekać, gdyż oni już zapłacili za swoją Pakistanowi.
Fakt, że taka sytuacja mogłaby stworzyć ogromne trudności polityczne i finansowe dla Pakistanu, jak m.in wstrzymanie wsparcia ze strony Banku Światowego, nie wpłynęła , rozmowy dotyczące atomu prowadzone już co najmniej od 2007 roku. W następnych latach poziom tej "nuklearnej współpracy" tylko się zwiększał.
Warto pamiętać, że w latach '80, Arabia Saudyjska kupiła od Chin kilkadziesiąt pocisków balistycznych CSS-2 (DF-3). Informacje podane przez BBC wskazują, że pakistański projekt ładunku nuklearnego został przeznaczony właśnie dla rakiet tego typu.
W ostatnich dniach ambasada Arabii w Londynie wydała oświadczenie podkreślające, że Królestwo jest sygnatariuszem Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.