- Jestem zawstydzony tym, co tam się wydarzyło, ale uważam, że sprawa powinna być dogłębnie wyjaśniona przez prokuraturę. Sam będę zeznawał, niech stanowisko zajmie też sąd koleżeński i sprawdzi jakie były intencje - powiedział Jacek Protasiewicz.
Poseł będzie w poniedziałek zeznawać w prokuraturze w sprawie tzw. afery taśmowej w dolnośląskiej PO. Sprawa dotyczy możliwego handlowania głosami w wyborach tamtejszych struktur. Sam polityk odcina się od tego procederu.
TVN24/x-news
TVN24/x-news