Ukraina wstrzymała prace przygotowawcze do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejska - donosi Polskie Radio.
Rada Ministrów Ukrainy wydała rozporządzenie, którym wstrzymała prace przygotowawcze do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską oraz anulowała decyzję z 18 września by podpisać dokument.
Rząd ukraiński uzasadnił swoją decyzją troską o zapewnienie bezpieczeństwa kraju oraz konieczności opracowania kompleksowych działań na rzecz poprawy stosunków handlowych z Rosją i innymi krajami byłego ZSRS. Zaproponowano także powołania trójstronnej komisji - Rosja-UE-Ukraina.
Janukowycz jakby nic nie wiedział
Wiktor Janukowycz przebywający w Wiedniu podkreślał jednak, że Ukraina chce zbliżenia z Unią Europejską i w tym celu uchwalono dziś nową ordynację wyborczą. Równocześnie ukraińska Rada Najwyższa odrzuciła wszystkie z sześciu projektów ustaw umożliwiających leczenie Julii Tymoszenko za granicą. Zwolnienie byłej premier z więzienia było jednym z warunków podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
Kilkanaście dni wcześniej Janukowycz przebywał w Rosji z niespodziewaną wizytą, gdzie rozmawiał z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem.
Tymoszenko zostaje w więzieniu
Odrzucenie przez Ukrainę ustawy o umożliwieniu leczenie więźniów za granicą zaprzepaściło szansę na podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską. Warunkiem podpisania umowy było zwolnienie z więzienia Julii Tymoszenko przed rozpoczynjącym się 27 koniec listopada szczytem Partnerstwa Wschodniego.
Była premier Julia Tymoszenko przebywa w więzieniu w Charkowie od 2011 roku. Została skazana na karę siedmiu lat pozbawienia wolności za podpisanie niekorzystnej kontraktu gazowego z Rosją. W 2011 roku wszczęto dodatkowo postępowanie w sprawie udziału Julii Tymoszenko w zabójstwie posła Jewhena Szczerbania. W 2013 roku byłej premier przedstawiono zarzut zlecenia dokonania tej zbrodni.
Polskie Radio.pl, ml
Rząd ukraiński uzasadnił swoją decyzją troską o zapewnienie bezpieczeństwa kraju oraz konieczności opracowania kompleksowych działań na rzecz poprawy stosunków handlowych z Rosją i innymi krajami byłego ZSRS. Zaproponowano także powołania trójstronnej komisji - Rosja-UE-Ukraina.
Janukowycz jakby nic nie wiedział
Wiktor Janukowycz przebywający w Wiedniu podkreślał jednak, że Ukraina chce zbliżenia z Unią Europejską i w tym celu uchwalono dziś nową ordynację wyborczą. Równocześnie ukraińska Rada Najwyższa odrzuciła wszystkie z sześciu projektów ustaw umożliwiających leczenie Julii Tymoszenko za granicą. Zwolnienie byłej premier z więzienia było jednym z warunków podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
Kilkanaście dni wcześniej Janukowycz przebywał w Rosji z niespodziewaną wizytą, gdzie rozmawiał z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem.
Tymoszenko zostaje w więzieniu
Odrzucenie przez Ukrainę ustawy o umożliwieniu leczenie więźniów za granicą zaprzepaściło szansę na podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską. Warunkiem podpisania umowy było zwolnienie z więzienia Julii Tymoszenko przed rozpoczynjącym się 27 koniec listopada szczytem Partnerstwa Wschodniego.
Była premier Julia Tymoszenko przebywa w więzieniu w Charkowie od 2011 roku. Została skazana na karę siedmiu lat pozbawienia wolności za podpisanie niekorzystnej kontraktu gazowego z Rosją. W 2011 roku wszczęto dodatkowo postępowanie w sprawie udziału Julii Tymoszenko w zabójstwie posła Jewhena Szczerbania. W 2013 roku byłej premier przedstawiono zarzut zlecenia dokonania tej zbrodni.
Polskie Radio.pl, ml