Kilkaset osób wzięło udział w proteście w Bydgoszczy. Zebrani bronili pomysłu, by most, który zostanie otwarty za kilka tygodni nosił imię Lecha Kaczyńskiego. Rada miasta chce zmienić uchwałę, która ma to umożliwić - podaje Kontakt24.
Protest zorganizowali działacze PiS oraz Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego. W zgromadzeniu brali udział byli współpracownicy Lecha Kaczyńskiego m.in. Maciej Łopiński, Jacek Sasin, Zbigniew Nowek i Jan Krzysztof Ardanowski.
- Gromadzi nas protest i gniew. 14 kwietnia 2010 r. Rada Miasta Bydgoszczy postanowiła, że nowo budowany most w Bydgoszczy będzie nosił imię Lecha Kaczyńskiego. Dziś budowa mostu dobiega końca, lada dzień zostanie włączony do ruchu. Ale w przeddzień uroczystości radni PO proponują zmianę tamtej uchwały. Chcą, żeby most nazywał się Uniwersytecki - mówił poseł PiS Kosma Złotowski do zebranych na Starym Rynku.
Protestujący krzyczeli: "hańba", "zdrajcy", "zwyciężymy".
ja, Kontakt24
- Gromadzi nas protest i gniew. 14 kwietnia 2010 r. Rada Miasta Bydgoszczy postanowiła, że nowo budowany most w Bydgoszczy będzie nosił imię Lecha Kaczyńskiego. Dziś budowa mostu dobiega końca, lada dzień zostanie włączony do ruchu. Ale w przeddzień uroczystości radni PO proponują zmianę tamtej uchwały. Chcą, żeby most nazywał się Uniwersytecki - mówił poseł PiS Kosma Złotowski do zebranych na Starym Rynku.
Protestujący krzyczeli: "hańba", "zdrajcy", "zwyciężymy".
ja, Kontakt24