"J...ł was pies" - napisał na Twitterze poseł PiS Joachim Brudziński, oburzony decyzją radnych bydgoskich o odebraniu Lechowi Kaczyńskiemu patronatu nad mostem w Bydgoszczy. - To jest odpowiedź na nikczemność - tłumaczy reporterom TVN24 partyjny kolega Brudzińskiego, Mariusz Błaszczak.
Z inicjatywy radnych Platformy Obywatelskiej w Bydgoszczy postanowiono o przemianowaniu mostu im. Lecha Kaczyńskiego na most Uniwersytecki. "J...ł was pies" - napisał w serwisie Twitter.com poseł PiS Joachim Brudziński, komentując decyzję bydgoskich radnych. Na konferencji prasowej ze swoich słów się nie wycofał.
- To jest odpowiedź na nikczemność, z jaką mieliśmy do czynienia w przypadku polityków PO, którzy często oskarżają opozycję o niecne sprawy, ale to oni podpalają Polskę - broni Brudzińskiego poseł PiS Mariusz Błaszczak. - Zmiana nazwy mostu w Bydgoszczy to dowód nienawiści ze strony rządzących, partii, która ma obywatelskość w nazwie. To są nienawistnicy, to jest wścieklizna polityczna i urąganie naszej cywilizacji europejskiej - mówił dziennikarzom Błaszczak.
sjk, TVN24, x-news
- To jest odpowiedź na nikczemność, z jaką mieliśmy do czynienia w przypadku polityków PO, którzy często oskarżają opozycję o niecne sprawy, ale to oni podpalają Polskę - broni Brudzińskiego poseł PiS Mariusz Błaszczak. - Zmiana nazwy mostu w Bydgoszczy to dowód nienawiści ze strony rządzących, partii, która ma obywatelskość w nazwie. To są nienawistnicy, to jest wścieklizna polityczna i urąganie naszej cywilizacji europejskiej - mówił dziennikarzom Błaszczak.
sjk, TVN24, x-news