Prezydent Wiktor Janukowycz przed szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie odbył kuluarową rozmowę z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite oraz kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
Nagrana rozmowa została umieszczona w serwisie Youtube na oficjalnym kanale prezydent Litwy. Początkowo Janukowycz prowadzi rozmowę z Grybauskaitę, tłumacząc dlaczego wstrzymał prace nad podpisaniem umowy stowarzyszeniowej. W pewnym momencie do rozmawiających podeszła kanclerz Mekrel i zwróciła się do prezydenta Ukrainy, że cieszy się ze spotkania, ale "oczekiwała więcej".
Po słowach Merkel, Janukowycz zaczął wyjaśniać, że musiał brać pod uwagę trudną sytuację ekonomiczną Ukrainy oraz fakt, iż "przez trzy i pół roku był sam na nierównych warunkach jeden na jednego z bardzo silną Rosją". Mówiąc "jeden na jednego" Janukowycz uderzał pięścią w pięść.
Szczyt bez umowy
Podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego parafowano umowy stowarzyszeniowe z Gruzją oraz Mołdawią. Nie podpisano jednak umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą co miało być sukcesem Partnerstwa Wschodniego oraz szczytu.
Ukraina się wycofuje, społeczeństwo się buntuje
21 listopada rząd Ukrainy wydał rozporządzenie którym wstrzymał prace nad umową stowarzyszeniową z UE. Wcześniej parlament przyjął ustawę dostosowującą ordynację wyborczą tego kraju do wymogów unijnych, jednak odrzucił sześć propozycji ustawowych umożliwienie leczenia więźniów za granicą, dzięki czemu możliwym stałoby się zwolnienie premier Julii Tymoszenko skazanej za podpisanie negatywnego dla Ukrainy kontraktu gazowego z Rosją. W związku z decyzją rządu w nocy z 21 na 22 na Majdanie Niepodległości zaczęli gromadzić się ludzie. O 2.00 było około 2000 osób. 24 listopada ulicami Kijowa przeszło 100 tysięcy osób. 22 listopada przypada 9 rocznica Pomarańczowej Rewolucji. Ukraińska milicja kilkukrotnie brutalnie interweniowała. Protesty rozlały się na dużą część kraju, w związku z czym m.in. władze Odessy i Charkowa zabroniły urządzania publicznych manifestacji.
Putin groził Janukowyczowi
Przypomnijmy, ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz w telefonicznej rozmowie z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite przyznał, że jego państwo wycofało się z chęci podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską z powodu presji gospodarczej oraz gróźb wysuwanych przez Federację Rosyjską.
President of Lithuania/Youtube/Kyiv Post, ml
Po słowach Merkel, Janukowycz zaczął wyjaśniać, że musiał brać pod uwagę trudną sytuację ekonomiczną Ukrainy oraz fakt, iż "przez trzy i pół roku był sam na nierównych warunkach jeden na jednego z bardzo silną Rosją". Mówiąc "jeden na jednego" Janukowycz uderzał pięścią w pięść.
Szczyt bez umowy
Podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego parafowano umowy stowarzyszeniowe z Gruzją oraz Mołdawią. Nie podpisano jednak umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą co miało być sukcesem Partnerstwa Wschodniego oraz szczytu.
Ukraina się wycofuje, społeczeństwo się buntuje
21 listopada rząd Ukrainy wydał rozporządzenie którym wstrzymał prace nad umową stowarzyszeniową z UE. Wcześniej parlament przyjął ustawę dostosowującą ordynację wyborczą tego kraju do wymogów unijnych, jednak odrzucił sześć propozycji ustawowych umożliwienie leczenia więźniów za granicą, dzięki czemu możliwym stałoby się zwolnienie premier Julii Tymoszenko skazanej za podpisanie negatywnego dla Ukrainy kontraktu gazowego z Rosją. W związku z decyzją rządu w nocy z 21 na 22 na Majdanie Niepodległości zaczęli gromadzić się ludzie. O 2.00 było około 2000 osób. 24 listopada ulicami Kijowa przeszło 100 tysięcy osób. 22 listopada przypada 9 rocznica Pomarańczowej Rewolucji. Ukraińska milicja kilkukrotnie brutalnie interweniowała. Protesty rozlały się na dużą część kraju, w związku z czym m.in. władze Odessy i Charkowa zabroniły urządzania publicznych manifestacji.
Putin groził Janukowyczowi
Przypomnijmy, ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz w telefonicznej rozmowie z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite przyznał, że jego państwo wycofało się z chęci podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską z powodu presji gospodarczej oraz gróźb wysuwanych przez Federację Rosyjską.
President of Lithuania/Youtube/Kyiv Post, ml