W zabrzańskiej dzielnicy Pawłów jeden z kościołów był okradany za pomocą… lepu na muchy.
Gdy księża zorientowali się, że z kościelnej skarbonki znikają pieniądze sprawdzili nagrania monitoringu. Widać na nich było mężczyznę kradnącego ze skarbonki za pomocą lepu na muchy.
31-letni bezdomny podczas przesłuchania przyznał się, że od 12 lat wchodził do kościoła i wykradał pieniądze. Łącznie wykradł ok. tysiąca złotych. Jak się okazało, już wcześniej był zatrzymywany w związku z okradaniem kościołów, dlatego przed sądem odpowie jako recydywista
Polskie Radio, ml
31-letni bezdomny podczas przesłuchania przyznał się, że od 12 lat wchodził do kościoła i wykradał pieniądze. Łącznie wykradł ok. tysiąca złotych. Jak się okazało, już wcześniej był zatrzymywany w związku z okradaniem kościołów, dlatego przed sądem odpowie jako recydywista
Polskie Radio, ml