Marta ma 25 lat. Jest menedżerką restauracji w Warszawie. – Lubię swoje życie. Mogłabym mieć większe mieszkanie, najlepiej własne. I jak każdy Polak, więcej zarabiać. Ale akurat praca daje mi satysfakcję. Z wszystkim sobie radzę, nieważne, czy chodzi o skręcenie mebli, czy o router do internetu. Ale chciałabym być z kimś. Móc czekać, aż wróci wieczorem do domu. Albo wiedzieć, że ktoś poza kotem czeka na mnie – mówi. Do niedawna, zwłaszcza w mediach, singli przedstawiano w jeden sposób: jako szczęśliwych, zadowolonych z życia, wykształconych i bogatych. Niezależnych. Świadomie wybierających życie w pojedynkę. Z czasem do tej listy, zwłaszcza w przypadku kobiet, dołączyło wiele cech negatywnych. Singielka to zimna, nazbyt wyzwolona seksualnie kobieta sukcesu, traktująca mężczyzn przedmiotowo i instrumentalnie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.