Głosowanie rodzinne? "Głosy byłyby dzielone równo między rodziców"

Głosowanie rodzinne? "Głosy byłyby dzielone równo między rodziców"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wprost) Źródło: Wprost
"Polska Razem Jarosława Gowina proponuje, żeby III Rzeczpospolita jako pierwsze państwo na świecie wprowadziła system głosowania rodzinnego. Oznaczałby on przyznanie prawa głosu każdemu obywatelowi, również niepełnoletniemu. Głosy niepełnoletnich, czyli wszystkich obywateli poniżej 18. roku życia, byłyby równo dzielone między ich rodziców lub opiekunów. W ten sposób system głosowania uwzględniałby ewentualne różnice poglądów między rodzicami, którzy oddawaliby po pół głosu za każde dziecko" - napisano na stronie Polski Razem.
W ocenie polityków nowej formacji głosowanie rodzinne jest proste do wdrożenia i nie rodzi większych problemów proceduralnych. "Frekwencja byłaby liczona w odniesieniu do całkowitej liczby uprawnionych, czyli do wszystkich obywateli Rzeczpospolitej" - dodano.

"Głosowanie rodzinne nie jest pomysłem nowym. Rozważano je w niektórych państwach europejskich już na początku XX wieku (m.in. we Francji i w Niemczech). W 2003 i 2008 roku nad wprowadzeniem głosowania rodzinnego głosował parlament niemiecki. Na Węgrzech z wprowadzenia głosowania rodzinnego zrezygnowano przede wszystkim pod wpływem obaw, że w ten sposób zbyt duży wpływ na politykę uzyskałyby wielodzietne rodziny romskie" - podkreślono.

ja