- Kiedy spojrzymy na to, jak długo siedział w łagrze i ile zostało do końca odbycia tej kary, to trudno nie mieć wrażenia, że tej decyzji towarzyszy pewna hipokryzja - powiedział Donald Tusk, komentując decyzję o ułaskawieniu przez prezydenta Rosji Władimira Putina Michaiła Chodorkowskiego.
Premier dodał również, że ułaskawienie byłego prezesa koncernu naftowego Jukos to zabieg, który ma na celu złagodzenia międzynarodowej krytyki jego rządów przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Soczi oraz przed szczytem państw G8 - również organizowanym w w przyszłym roku w Soczi. Jak podają rosyjskie media, powołując się na Federalną Służbę Wykonywania Wyroków Sądowych, były prezes koncernu naftowego Jukos został zwolniony w piątek (20.12) z łagru Siegieży w Karelii, w którym odsiadywał karę 10 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności za domniemane przestępstwa gospodarcze. Rosyjskie media podają również, że Chodorkowski aktualnie jest w drodze do Niemiec.
dż, TVN24/x-news