Wtorek, tydzień przed świętami. W gabinecie szefowej NFZ dzwoni telefon. Minister zdrowia zaprasza Agnieszkę Pachciarz na pilne spotkanie w sprawach bieżących. Jest godzina 18. Prezes jest nieco zdziwiona, ale odpowiada, że oczywiście przyjedzie na Miodową. Dwie i pół godziny później jest już w Ministerstwie Zdrowia. Bartoszowi Arłukowiczowi towarzyszą dwaj współpracownicy. Pierwsze pół godziny to rozmowa o drobiazgach. Nagle szef resortu wypala: – Chciałem cię też poinformować, że złożę wniosek o twoje odwołanie. W gabinecie zapada kłopotliwa cisza. Przerywa ją Arłukowicz, który sugeruje, by Pachciarz odwołała zapowiedzianą na następny dzień konferencję prasową. Szefowa Funduszu lekceważy sugestię, zaczyna natomiast dopytywać o powody dymisji.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.