Justin Bieber poinformował za pośrednictwem portalu Twitter.com, że odchodzi na emeryturę. "Znamy prawdziwą przyczynę decyzji o zakończeniu kariery muzycznej" - pisze amerykański serwis o celebrytach "HollywoodLife".
- To tylko część show - zdradza "HollywoodLife" źródło z otoczenia 19-letniego Justina Biebera. - Zamierza zrobić sobie przerwę, ale emerytura nie wchodzi w grę - dodaje. Jak przypomina "HollywoodLife", to nie pierwszy raz, gdy Bieber ogłosił, że rezygnuje z muzyki. 16 grudnia muzyk mówił na antenie radia Power106, że prawdopodobnie zakończy swoją muzyczną karierę.
Dwa dni później menadżer Biebera, Scooter Braun w rozmowie z Ryanem Seacrestem z radia KISS FM przyznał, że namawiał Biebera do wzięcia rocznej przerwy po premierze poświęconego mu filmu "Believe". - Wciąż może pracować w studio nad swoim nowym albumem, co jest tym, co naprawdę chce robić - mówił Braun. - Chciałbym żeby wziął sobie roczny urlop. Przecież pracuje, odkąd skończył 12 lat! - przypomniał menadżer gwiazdora.
Film "Justin Bieber's Believe", składający się z fragmentów koncertów, prób, zapisów rozmów z dziennikarzami, z mamą i jego osobistych wyznań m.in o miłości, najprawdopodobniej w polskich kinach pojawi się w drugi dzień świąt, 26 grudnia. Ostatnia pozycja w dyskografii 19-latka to "Believe Acoustic" sprzed roku (styczeń 2013 r.), zaś ostatnim albumem w studyjnym dorobku idola nastolatek jest "Believe" z czerwca 2012 roku. Od 23 grudnia w wersji elektronicznej dostępny będzie album "Journals".
sjk, hollywoodlife.com, megafon.pl, Twitter.com
Dwa dni później menadżer Biebera, Scooter Braun w rozmowie z Ryanem Seacrestem z radia KISS FM przyznał, że namawiał Biebera do wzięcia rocznej przerwy po premierze poświęconego mu filmu "Believe". - Wciąż może pracować w studio nad swoim nowym albumem, co jest tym, co naprawdę chce robić - mówił Braun. - Chciałbym żeby wziął sobie roczny urlop. Przecież pracuje, odkąd skończył 12 lat! - przypomniał menadżer gwiazdora.
Film "Justin Bieber's Believe", składający się z fragmentów koncertów, prób, zapisów rozmów z dziennikarzami, z mamą i jego osobistych wyznań m.in o miłości, najprawdopodobniej w polskich kinach pojawi się w drugi dzień świąt, 26 grudnia. Ostatnia pozycja w dyskografii 19-latka to "Believe Acoustic" sprzed roku (styczeń 2013 r.), zaś ostatnim albumem w studyjnym dorobku idola nastolatek jest "Believe" z czerwca 2012 roku. Od 23 grudnia w wersji elektronicznej dostępny będzie album "Journals".
sjk, hollywoodlife.com, megafon.pl, Twitter.com