Rakieta Ariane-5 z kosmodromu w Gujanie Francuskiej, umieściła na orbicie dwie satelity komunikacyjne.
Początkowo Ariane miała wyruszyć we wtorek, jednak start opóźniono o 24 godziny. Środowe odpalenie odbywało się w ciężkich warunkach atmosferycznych, niebo było bardzo zachmurzone. Rakieta po starcie była widziana przez niecałe dwie minuty - pisze agencja Reutera.
29 minut po starcie od rakiety oddzielił się satelita INSAT 3. Będzie on dostarczał sygnał telewizyjny oraz połączenia telefoniczne dla subkontynentu indyjskiego.
les, pap