Mężczyzna prowadzący pod wpływem alkoholu samochód osobowy marki BMW wjechał w grupę ludzi w Kamieniu Pomorskim. Sześć osób nie żyje - donosi kontakt24.tvn24.pl za portalem kamienskie.info.
Do tragicznego wypadku doszło ok. godziny 14 w Kamieniu Pomorskim w woj. zachodniopomorskim. Pijany kierowca wjechał w grupę ośmiu osób. Pięć z nich zginęło na miejscu - trzech mężczyzn i dwie kobiety. Do szpitala trafiła trójka dzieci - 10- i 8-letni chłopcy oraz 10-letnia dziewczynka. 10-latka nie udało się lekarzom uratować.
Kierowca wjechał w ludzi stojących w pobliżu przejazdu kolejowego w Kamieniu Pomorskim. - Świadkowie zdarzenia mówili, że huk podczas uderzenia był tak duży, jakby to było zderzenie z pociągiem. Także prędkość musiała być znaczna, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że ta droga jest dość specyficzna. Jest to odcinek kilkusetmetrowy, tam jest próg zwalniający. Z tego progu zwalniającego do przejazdu kolejowego jest mniej więcej 500 metrów - relacjonował dla rmf24.pl Paweł Ukraiński z portalu kamienskie.info.
Policja stwierdziła u 26-letniego kierowcy samochodu osobowego 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Został zatrzymany i przetransportowany do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. - Jutro będziemy z nim rozmawiać, żeby ustalić okoliczności zdarzenia - poinformowała RMF FM szczecińska. Sprawcy wypadku towarzyszyła w samochodzie kobieta. Była trzeźwa.
sjk, kontakt24.tvn24.pl, kamienskie.info, RMF FM, rmf24.pl, TVN24/x-news
Kierowca wjechał w ludzi stojących w pobliżu przejazdu kolejowego w Kamieniu Pomorskim. - Świadkowie zdarzenia mówili, że huk podczas uderzenia był tak duży, jakby to było zderzenie z pociągiem. Także prędkość musiała być znaczna, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że ta droga jest dość specyficzna. Jest to odcinek kilkusetmetrowy, tam jest próg zwalniający. Z tego progu zwalniającego do przejazdu kolejowego jest mniej więcej 500 metrów - relacjonował dla rmf24.pl Paweł Ukraiński z portalu kamienskie.info.
Policja stwierdziła u 26-letniego kierowcy samochodu osobowego 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Został zatrzymany i przetransportowany do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. - Jutro będziemy z nim rozmawiać, żeby ustalić okoliczności zdarzenia - poinformowała RMF FM szczecińska. Sprawcy wypadku towarzyszyła w samochodzie kobieta. Była trzeźwa.
sjk, kontakt24.tvn24.pl, kamienskie.info, RMF FM, rmf24.pl, TVN24/x-news