Holenderscy policjanci, skazani na pół roku więzienia za uprowadzenie i znęcanie się nad bezdomnym Polakiem, złożyli odwołanie od wyroku.
Policjanci z Bleiswijk w Holandii próbowali zastraszyć bezdomnego Polaka - podaje RMF FM.
Wydarzenie miało miejsce w sierpniu 2009 roku. Miejscowi często skarżyli się na bezdomnego, gdyż sypiał na trawie. Policjanci wywieźli Polaka policyjnym autem daleko na północ do Moerkapelle. Tam, w odludnym miejscu, straszyli, że go zastrzelą i kazali mu wykopać sobie grób. Potem go porzucili.
Mężczyzna wrócił do Polski. A cała sprawa wyszła na jaw, kiedy jeden policjantów opowiedział o zastraszaniu swojemu przełożonemu. W rezultacie wraz z kolegą zostali dyscyplinarnie zwolnieni. Prokuratura żądała dla nich 9 miesięcy więzienia. Skazani zostali na 6miesięcy.
Teraz policjanci złożyli odwołanie od wyroku. Rozprawa odbędzie się przed sądem apelacyjnym za dwa tygodnie.
W listopadzie zeszłego roku głośna była także sprawa policjantów z Almelo, którzy wysłali bezrobotnego Polaka okradającego okoliczne sklepy pociągiem do Berlina.
RMF FM, tk
Wydarzenie miało miejsce w sierpniu 2009 roku. Miejscowi często skarżyli się na bezdomnego, gdyż sypiał na trawie. Policjanci wywieźli Polaka policyjnym autem daleko na północ do Moerkapelle. Tam, w odludnym miejscu, straszyli, że go zastrzelą i kazali mu wykopać sobie grób. Potem go porzucili.
Mężczyzna wrócił do Polski. A cała sprawa wyszła na jaw, kiedy jeden policjantów opowiedział o zastraszaniu swojemu przełożonemu. W rezultacie wraz z kolegą zostali dyscyplinarnie zwolnieni. Prokuratura żądała dla nich 9 miesięcy więzienia. Skazani zostali na 6miesięcy.
Teraz policjanci złożyli odwołanie od wyroku. Rozprawa odbędzie się przed sądem apelacyjnym za dwa tygodnie.
W listopadzie zeszłego roku głośna była także sprawa policjantów z Almelo, którzy wysłali bezrobotnego Polaka okradającego okoliczne sklepy pociągiem do Berlina.
RMF FM, tk