Politycy opozycji krytykują opóźnione wprowadzenie w życie tzw. "ustawy o bestiach", czyli prawa o bezterminowej izolacji niebezpiecznych przestępców. Przez zwłokę ustawa może nie objąć Mariusza Trynkiewicza, który kończy karę za gwałt i zabójstwo czterech chłopców.
- Nastąpiła ordynarna, elementarna fuszerka - mówi Jarosław Gowin, były minister sprawiedliwości. Dariusz Joński oskarża o opóźnienie Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. - Czy premier weźmie odpowiedzialność, jeśli pan Trynkiewicz wyjdzie na wolność - pyta poseł Joński. Poseł Andrzej Duda z PiS dodaje, że bez naruszenia przepisów trudno będzie zatrzymać Trynkiewicza za kratami.
Wiceminister sprawiedliwości zapewnia jednak, że Trynkiewicz zostanie objęty ustawą. - Dzień po wejściu w życie ustawy zostanie skierowany wniosek przez dyrektora zakładu karnego, w którym Trynkieiwcz odsiaduje wyrok, o wszczęcie procedury - zapewnia Królikowski.
ja, TVN24/x-news
Wiceminister sprawiedliwości zapewnia jednak, że Trynkiewicz zostanie objęty ustawą. - Dzień po wejściu w życie ustawy zostanie skierowany wniosek przez dyrektora zakładu karnego, w którym Trynkieiwcz odsiaduje wyrok, o wszczęcie procedury - zapewnia Królikowski.
ja, TVN24/x-news