"Rzeczpospolita” informuje o planach Prokuratury Generalnej, zgodnie z którymi prokuratorzy pracujący w największych miastach będą zarabiać więcej dzięki specjalnych dodatkom.
-W dużych miastach prokuratorzy mają do załatwienia sprawy najtrudniejsze dowodowo i wieloosobowe - wyjaśnia generalny, Andrzej Seremet. Jak przekonuje, praca w dużych miastach jest nieatrakcyjna dla śledczych, gdyż śledczy mają więcej spraw przy takim samym wynagrodzeniu.
Dlatego też w PG powstaje specjalny zespół, który ma przygotować ostateczne rozwiązania w sprawie dodatku wielkomiejskiego. Miałby on wynieść ok. 700 zł miesięcznie. Na marzec Seremet zapowiada konkrety.
"Rzeczpospolita" podkreśla, że już w marcu 2013 roku, pomysł na takie dodatki pojawia się postulował ich wprowadzenie warszawski oddział Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.
Dlatego też w PG powstaje specjalny zespół, który ma przygotować ostateczne rozwiązania w sprawie dodatku wielkomiejskiego. Miałby on wynieść ok. 700 zł miesięcznie. Na marzec Seremet zapowiada konkrety.
"Rzeczpospolita" podkreśla, że już w marcu 2013 roku, pomysł na takie dodatki pojawia się postulował ich wprowadzenie warszawski oddział Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.