Według strony amerykańskiej, proces ten obejmować będzie serię spotkań reprezentantów różnych ugrupowań irackich. Pierwsze z takich spotkań odbyło się we wtorek w bazie lotniczej Tallil niedaleko Nasirii w południowym Iraku. Chalabi nie uczestniczył jednak osobiście w tym spotkaniu. Wysłał na nie tylko swego przedstawiciela.
Podczas swej piątkowej konferencji prasowej w Bagdadzie Chalabi podkreślił, że nie jest kandydatem na przywódcę Iraku. Nie ujawnił jednak dziennikarzom, kogo najchętniej widziałby na tym stanowisku.
Według niego, pierwszym etapem odtwarzania aparatu państwowego będzie odbudowa instytucji użyteczności publicznej, czym pokieruje emerytowany amerykański generał Jay Garner. "Oczekuję, że ten etap potrwa kilka tygodni. Następnie Irakijczycy wybiorą tymczasowe władze, które przejmą rządzenie" - powiedział przywódca irackiej opozycji.
les, pap