Julia Tymoszenko apeluje, aby Ukraińcy walczyli dalej. - Dymisja Azarowa i uchylenie części "dyktatorskich" ustaw, - to jeszcze nie zwycięstwo opozycji - pisze była premier w liście do Majdanu.
List do Majdanu odczytała córka Julii Tymoszenko, Jewhenia. Była premier apeluje do rodaków, aby walczyli dalej i dążyli do zmiany na stanowisku prezydenta.
- To, że Mykoła Azarow złożył rezygnację i została zniesiona część dyktatorskich ustaw, jeszcze nie jest zwycięstwem opozycji - pisze Tymoszenko. - Jeśli teraz zaprzestaniecie walki, nie osiągniecie pełnego zwycięstwa, wszystkie ofiary, które już złożyli Ukraińcy, będą zdradzone - kontynuuje była premier. . tk
- To, że Mykoła Azarow złożył rezygnację i została zniesiona część dyktatorskich ustaw, jeszcze nie jest zwycięstwem opozycji - pisze Tymoszenko. - Jeśli teraz zaprzestaniecie walki, nie osiągniecie pełnego zwycięstwa, wszystkie ofiary, które już złożyli Ukraińcy, będą zdradzone - kontynuuje była premier. . tk