- Według mojej intuicji, obydwaj synowie pułkownika Kuklińskiego żyją. Ich pobyt w Stanach zalegalizowano, dlatego, że podatnik amerykański nie będzie płacił za ochronę, bezpieczeństwo osób, które były na krótkiej liście "BIGOT", a więc najcenniejszych agentów Stanów Zjednoczonych - powiedział na antenie TVN24 były szef WSI, gen. Marek Dukaczewski.
Wedle oficjalnej wersji starszy syn płka Kuklińskiego zginął w sierpniu 1994 r. z rąk nieznanych sprawców, drugi zaginął podczas rejsu morskiego w 1993 r.
W ocenie Dukaczewskiego informacje dotyczące śmierci synów pułkownika Kuklińskiego to jedynie dezinformacja, która często wykorzystywana jest przez służby wywiadowcze.
Prof. Andrzej Paczkowski nie zgodził się z teorią byłego szefa WSI. - Jestem bliższy wiary, że była to zemsta - powiedział historyk.
ja, tvn24
W ocenie Dukaczewskiego informacje dotyczące śmierci synów pułkownika Kuklińskiego to jedynie dezinformacja, która często wykorzystywana jest przez służby wywiadowcze.
Prof. Andrzej Paczkowski nie zgodził się z teorią byłego szefa WSI. - Jestem bliższy wiary, że była to zemsta - powiedział historyk.
ja, tvn24