16 policjantów będzie obserwować Trynkiewicza

16 policjantów będzie obserwować Trynkiewicza

Dodano:   /  Zmieniono: 
16 policjantów będzie obserwować Trynkiewicza (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Po tym jak w czwartek sąd zgodził się na objęcie działaniami operacyjno-rozpoznawczymi Mariusza Trynkiewicza, który 11 lutego opuści więzienie, policja przygotowuje się do realizowania swoich zadań. Tymczasem oficer, który miał odpowiadać za tę operację, podał się do dymisji – informuje dziennik.pl.
Z napływających informacji wynika, że Marek Ślizak, dotychczasowy dyrektor biura służby kryminalnej Komendy Głównej Policji, który miał nadzorować „operację Trynkiewicz”, zrezygnował z pełnionej funkcji. Zastąpił go Mariusz Wiatr, pełniący obowiązki dyrektora biura.

– To właśnie Biuro Służby Kryminalnej ma koordynować w całym kraju pilnowanie Trynkiewicza. Oraz wszystkich innych przestępców, którzy na podstawie nowej ustawy zostaną uznani przez sąd za groźnych, ale nie na tyle, by trafić do ośrodka zamkniętego – powiedział anonimowy oficer KGP.

Funkcjonariusz dodał, że policja od początku brała pod uwagę, że sąd nie zdecyduje się na umieszczenie Trynkiewicza w ośrodku zamkniętym. – Dlatego, że ustawa budzi wątpliwości konstytucyjne, więc sąd woli oportunistycznie zrzucić odpowiedzialność na nas - mówi oficer policji. - Podobnie jak dyrektorzy więzień, którzy masową będą kierować wnioski do sądu z obawy, żeby nikt im później nie zarzucił, że więzień wyszedł i coś nabroił.

Trynkiewicza nadzorować będą policjanci z pionu techniki operacyjnej. Zaangażowanych ma zostać nawet szesnastu funkcjonariuszy. W ciągu pół roku na ich pensje wydanych zostanie 400 tys. zł. Oprócz tego opłacić trzeba będzie samochody oraz sprzęt elektroniczny.

kl, dziennik.pl